Dawno nie było nic w art rzeczach. Nie dlatego, że nie robię 🙂 Właśnie dlatego, że robię i to za dużo, bo nie mam czasu wrzucać. Poszły ostatnio dwie zabawki bez nawet jednego zdjęcia, chlip. Za późno się zorientowałam. Tego tu łabądka zrobiłam jakiś czas temu, ale przynajmniej został obfotografowany.
Powtórka z rozrywki
Cóż, nic nowego.
Ostatnio zamiast byczyć się na łące i szaleć na rowerze chorujemy sobie z wolna 🙁
Spacer
Ponieważ zrobiło się nieco bardziej wiosennie, coś dla ocieplenia nastrojów.
Polecamy wszystkim film Studia Ghibli „Mój sąsiad Totoro”. To nasz ulubiony 🙂 Komiks – inspirowany (kto obejrzał, ten wie).
Kawoholizm po trzydziestce
W kwestii picia kawy: normalny człowiek po takim zajściu by przestał…
…normalny może tak, ale jak mam taką dobrą kawę…
…tylko na pusty żołądek, to już chyba dam sobie spokój 😛
So gangsta
Trochę retro energii na weekend.
Migrena
Nic nam nie popsuje tego przyjemnego wrażenia wiosny!!!
Zakupy
Tym razem w innym stylu.
Bonsai
Po świątecznej nadprodukcji, dziś coś starego.
Sen
Eksperyment w kolorze 😛
Wesołego Alleluja!
Kochani 🙂
Życzymy Wam: radosnych, ciepłych, radosnych, wiosennych, radosnych, przeżytych, radosnych, ciepłych, ciepłych, ciepłych i trochę rodzinnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.
Ps. …i nic sobie nie odmróźcie 🙂