(…)
Wielki Piątek
Dodaj komentarz
(…)
(…)
Bez komentarza.
Spotkaliście już jakieś marcowe koty? Malutek znalazł takiego na spacerze, ale nikt nam nie wierzy…a on był taaaaki śliczny i taaaki duży 🙂
Podwójna anegdotka zasłyszana od x. Z. Kapłańskiego na pewnym spotkaniu. Mnie dała do myślenia 🙂
Mamy w ten weekend dwie imprezki i przygotowania trwają. Na kota, jak wiadomo, zawsze można liczyć. Poda pomocną łapę, podrze porządną torebkę…i będzie przy tym darł pyszczek jak opętany!
Skoro już wyszło na jaw, że jestem Wiedźma, to zaklinam: niech znika wilgotna pokraka.
Mamy dość!!!
Tym razem kubek z czymś na kształt gila. Farby jak poprzednio termoutwardzalne, wodne do szkła.
Tym razem świętujemy razem z Malutkiem 🙂
2100 wyświetleń 😛 i ulubiony bohater z ulubionego filmu.
Z okazji dnia kobiet 🙂 albo bez okazji, jeśli ktoś nie lubi tego święta. Już teraz, bo sporo tego mam do pokazania – Zimorodek. Kubek malowany wodną, termoutwardzalną farbką do szkła. Dudek był pierwszy z serii ptasich kubeczków i dzbanków. W kolejnych dniach wrzucę następne. Inne prace tego typu na prezentownia.com.pl